- autor: Andrzej Kaługa, 2017-09-24 20:39
-
Zamek - LKS Bystrzyca Górna 1:1 (1:0).
Nie udało się podopiecznym Arkadiusza Albrechta odnieść trzeciego zwycięstwa w sezonie. Trzy punkty były na wyciągniecie ręki. Zabrakło kilku chwil…
Kadra na dzisiejsze spotkanie liczyła 16 zawodników. Tuż przed meczem „wypadł” z niej D. Chamerski, który zapomniał dokumentów i tym samym sędzia nie dopuścił go do gry. Od pierwszych minut nasz zespół sprawiał lepsze wrażenie od przyjezdnych. Akcje aktywnego na prawej stronie Sopucha były mocnym zagrożeniem dla zespołu z Bystrzycy Górnej. W 16 minucie właśnie Mateusz posłał dokładną piłkę w pole karne a tam strzałem z główki prowadzenie dla naszej drużyny zdobył Ścigaj. W dalszej części meczu swoje szanse miał Góral, K. Burczak oraz ponownie Sopuch, lecz bez zamierzonego rezultatu. W rewanżu zaatakowali goście, kiedy to piłka po strzale ich zawodnika przeszła tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Margasińskiego. Do przerwy skromne prowadzenie naszej jedenastki.
W drugiej odsłonie meczu do głosu doszli goście, którzy praktycznie całkowicie zdominowali pole gry. Nasza drużyna głównie się broniła od czasu do czasu kontratakując. W jednym z kontrataków wychodzącego na czystą pozycję K. Burczaka nieprzepisowo zatrzymał obrońca LKS-u, za co otrzymał drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę. Osłabienie gości zupełnie nie wpłynęło na zmianę jakości ich gry. Nadal groźnie atakowali dążąc do zdobycia bramki wyrównującej. Spory wysiłek zawodników z Bystrzycy Górnej włożony w drugą odsłonę meczu został nagrodzony już w doliczonym czasie gry. Po strzale z dystansu i rykoszecie piłka trafiła w poprzeczkę a następnie została skierowana do pustej bramki. Zdobycie kompletu punktów musimy odłożyć w czasie. Na jak długo? Przekonamy się w dalszej części sezonu. Za tydzień trudny, derbowy pojedynek, jakiego nie było od ponad 14 lat…Zapowiedź niebawem.
Prezentacja graficzna składu
Galeria zdjęć
Pozostałe mecze naszych drużyn:
Cukrownik Pszenno - Zamek Kamieniec Ząbkowicki (OJ) - nie obył się, Cukrownik wycofał się z rozgrywek.
Zamek Kamieniec Ząbkowicki (TT) - pauza
Kalenica Jugów - Zamek Kamieniec Ząbkowicki (TM) - 5:3
Zamek II (B) - pauza