- autor: W.T., 2016-03-19 17:24
-
Zryw Gola Świdnicka - Zamek 0:1 (0:0). Spartakus Byczeń - Zamek II 4:4 (3:2).
Od zwycięstwa rozpoczęliśmy rundę wiosenną sezonu 2015/2016. W sobotę przeciwnikiem Zamku była drużyna z Goli Świdnickiej. Gospodarze przystąpili do meczu bez swojego asa Jarosława Lato. Już początki wskazywały, że będzie to twarda walka o punkty. Było sporo walki w środkowej strefie boiska. Pierwszą sytuacje do zdobycia bramki mieliśmy około 7 minuty, kiedy to D. Chamerski oddał zbyt słaby strzał z okolic 16 metra i bramkarz gospodarzy bez trudu obronił uderzenie naszego zawodnika. Niespełna 5 minut później Sopuch po solowej akcji znalazł się oko w oko z Kevinem Bazydło, lecz niestety dla nas nie wykorzystał doskonałej sytuacji. Gospodarze rzadko przedostawali się w nasze pole karne, ale i my też nie stwarzaliśmy zbyt wielu sytuacji.
W drugiej połowie doskonałą okazję do zdobycia bramki miał D. Chamerski po akcji z Bierutem, ale znowu obronna ręką wyszedł bramkarz gospodarzy. W 51 minucie nastąpiła akcja meczu. Długie wybicie Sadowskiego do Węglarza, ten pobiegł kilka metrów i pięknym strzałem z okolic 20 metra przelobował wysuniętego Bazydło. Od tej pory nasza drużyna starała się grać bardziej defensywnie i próbować zaskoczyć przeciwnika z kontrataku. Gospodarze natomiast coraz częściej grali na tzw. „aferę”, jednak dyspozycja naszych obrońców jak i bramkarza była bardzo dobra i mecz ku ogromnej radości zakończył się skromnym zwycięstwem, aczkolwiek zasłużonym i 3 niezwykle ważne pkt pojechały do Kamieńca. Tym samym drużyna Zamku przerwała fatalną passę 8 porażek z rzędu. W przyszłą sobotę dokończona zostanie 16 kolejka spotkań a w niej zmierzymy się przed własną publicznością z zespołem LKS Bystrzyca Górna. Zapowiedź niebawem.
Prezentacja graficzna składu
Prezentacja składu z meczu rezerw