- autor: W.T., 2015-05-31 21:28
-
Zamek rozbity w Kudowie. 5:0 (1:0).
Na dzisiejszy mecz do Kudowy udawaliśmy się w bojowych nastrojach. Zwycięstwo praktycznie dawało nam utrzymanie w LO, nie oglądając się na rezultaty innych meczów. Włókniarz, który gra już tylko o zachowanie twarzy rozpoczął mecz dość asekuracyjnie, licząc na kontry. Uzyskaliśmy nieznaczna przewagę. Mieliśmy 4 tzw. setki (Buczyński dwukrotnie, Chamerski dwukrotnie) i a raz Neto w wiadomy sobie sposób nie trafił do pustej bramki. Nie znaczy to, że Włókniarz rozpaczliwie się bronił. Dwukrotnie gospodarze wyszli z kontrami, i w jednej Sadowski wygrał pojedynek, a w drugiej po minięciu naszego bramkarza Myrdacz zbyt lekko uderzył, nasz bramkarz zdążył jeszcze wrócić i złapać piłkę zmierzającą do bramki. Nasi zawodnicy nie wyciągnęli chyba dostatecznych wniosków, bo w końcówce 1 połowy Myrdacz wygrał pojedynek biegowy i tym razem nie zmarnował sytuacji jeden na jeden z Sadowskim.
Po przerwie znowu przewagę uzyskał nasz zespół. W 52 minucie Sienkiewicz uderzył w spojenie słupka z poprzeczką, a odbitą piłkę przejął Buczyński, zagrał wzdłuż bramki, a tam Sz. Paw nie trafił w piłkę. I na tym skończyła się gra naszego zespołu. Od 60 minuty Włókniarz coraz śmielej zaczął sobie poczynać a nasza gra nie przypominała drużyny z ostatnich meczy. Niecelne podania, fatalna gra w każdej formacji spowodowała, że gospodarze w zasadzie w każdej swojej akcji zagrażali naszej drużynie i strzelali bezkarnie bramki, a bramkarz gospodarzy był coraz bardziej bezrobotny. Nic nie usprawiedliwia fatalnej gry naszej drużyny. Jeśli by ktoś pomyślał, że to Włókniarz grał rewelacyjnie, byłby w błędzie. To my zagraliśmy wręcz fatalnie 2 połowę. Dawno nie widzieliśmy tak słabego występu Zamku. Już w czwartek podejmiemy groźny Zryw Gola Świdnicka z jednym z tuzów w składzie przeciwnika, Jarosławem Lato, piłkarzem takich klubów jak Groclin, Jagiellonia, Widzew oraz Śląsk Wrocław. Czasu zostało niewiele. Zwycięstwo praktycznie zapewni nam spokój, gdyż wyniki pozostałych dzisiejszych meczy niewiele zmieniły w tabeli. Jednak to my mamy wywalczyć spokojny byt, swoją postawa i grą. Stać nas na to, ale musimy szybko zapomnieć o dzisiejszym meczu i włożyć wszystkie swoje umiejętności, aby tak się stało!
Prezentacja graficzna składu
Galeria zdjęć na Facebooku
Prezentacja graficzna składu z meczu rezerw
Pozostałe mecze:
30.05
Ślęża Ciepłowody - Zamek Kamieniec Ząbkowicki - 0:20 (TT)
31.05
Kłos Laski - Zamek II Kamieniec Ząbkowicki - 2:2 (B)