- autor: W.T., 2015-03-30 20:14
-
Iskra - Zamek 3:1 (2:1)
W meczu o przysłowiowe 6 punktów piłkarze z Jaszkowej okazali się lepsi. Mecz rozpoczął się od niewykorzystanej sytuacji przez Zamek. Z rzutu rożnego dośrodkował Rychter, ale Sienkiewicz nie czysto uderzył głową i Cieśla złapał piłkę. W 6 minucie miała miejsce kontrowersyjna sytuacja w naszym polu karnym. Piłkę otrzymał Lasota, a próbujący mu odebrać piłkę Albrecht, zdaniem sędziego zrobił to nieprawidłowo i ten bez wahania wskazał na jedenastkę (jakby na to czekał).Duży błąd sedziego.Iskra poszła za ciosem i w 13 minucie Matusik dośrodkował z rzutu wolnego a tam Jaśków strzałem głową podwyższył na 2:0. Mecz się wyrównał i toczył w środku boiska. W 21 minucie po decyzji sędziego na korzyść gospodarzy Sz. Paw w nieodpowiedzialny sposób zwrócił uwagę sędziemu bocznemu, a ten przywołując głównego "nakazał" mu dać czerwoną kartkę, która należała się bezsprzecznie, ale czy czerwona? Po jednej z naszych akcji Adrian Szymczak fauluje w polu karnym K. Sienkiewicza. Sędzia dyktuje rzut karny, który na bramkę zamienia G. Rychter. W 38 minucie doszło do kolejnego incydentu, a mianowicie wybiegającego z bramki Sadowskiego z impetem wpadł Lasota i nasz bramkarz się nie podnosił. Sędzia wskazał na rzut wolny dla naszej drużyny, jednak brutalne wejście nie zostało potraktowane choćby żółtą kartką. Mecz został przerwany na 30 minut. Arka zabrało pogotowie, które przyjechało po ponad pół godzinnym oczekiwaniu. Nasz zawodnik cały czas leżał na płycie boiska. Dzięki naszym kibicom został wstępnie opatrzony i przykryty kocami. Życzymy Arkowi szybkiego powrotu do zdrowia! Mecz został wznowiony i przedłużony o 6 minut a w tym czasie w znakomitej sytuacji znalazł się Buczyński, ale bramkarz gości zdołał odbić piłkę. Po przerwie byliśmy bardzo mocno zmobilizowani i mimo, że graliśmy w dziesiątkę, osiągnęliśmy znaczną przewagę i mieliśmy swoje sytuacje bramkowe. Niestety jedna z kontr Iskry zakończyła się faulem Bieruta i sędzia znowu wskazał na jedenastkę oraz po czerwonej kartce odesłał Wojtka do szatni. Drużyna z Jaszkowej w drugiej połowie nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji bramkowej. Dla przypomnienia, w ostatnim mecz na boisku w Jaszkowej także kończyliśmy mecz w 9 i także podyktowane zostały przeciwko nam 2 rzuty karne. Sędziami obydwu spotkań byli sędziowie z podokręgu Kłodzko (zbieg okoliczności?).Trzeba pochwalić chłopaków za walkę i dobra grę nawet w 10.Wychodzimy z założenia, że „co nas nie zabije, to nas wzmocni”
Kolejny mecz ligowy za dwa tygodnie a w nim podejmiemy lidera rozgrywek. Wcześniej, 8 kwietnia zagramy pucharowe spotkanie z III-cio ligową Bielawianką, które pierwotnie miało odbyć się na naszym stadionie, ale zostało przeniesione na boisko rywala.
Prezentacja graficzna składu
RELACJA LIVE
Pozostałe mecze:
Iskra Jaszkowa Dolna – Zamek Kamieniec Ząbkowicki (OJ) 0:9