- autor: fasolaka, 2014-04-06 20:34
-
Juniorzy wreszcie zwycięscy! Zamek - Piławianka 4:1 (1:0)
Skład: Lis - Wacha, Makuch, Fruga, Kusowski, Strutyński, Arendarski, Sopuch, Czapran, Węglarz, Ścigaj
Na zmiany wchodzili: Rząsa, Mieszkalski, Ruszczyński D.
Bramki: Węglarz x2, Ścigaj, Mieszkalski
Z powodu nadmiaru żółtych kartek trener Furtan nie mógł skorzystać z braci Chamerskich. Od początku spotkania zarysowała się przewaga naszych zawodników. Już w pierwszych minutach mieliśmy szansę do strzelenia bramki, jednak Ścigaj nieczysto trafił w piłkę. Kolejną szansę miał Węglarz z wolnego, jednak bramkarz Piławianki piłkę lecącą prosto w okienko sparował na rzut rożny. W 37 minucie błąd bramkarza przy rozegraniu piątki wykorzystał Węglarz i strzałem z woleja pokonał goalkeepera gości. Pod koniec połowy po składnej akcji uderzenie Arendarskiego zostało zablokowane przez obrońcę Piławianki.
Obraz gry w drugiej połowie nie zmienił się, choć stało się coś, czego nikt nie chciał, a mianowicie bramka dla Piławianki. Niestety tą bramkę trzeba zapisać na konto Lisa, który nie wybił strzału z ponad 30 metrów nad poprzeczkę. Bardzo dobra współpraca na linii Ścigaj - Węglarz była widoczna od początku i chwilę po wyrównaniu zespołu z Piławy, właśnie ta dwójka wyprowadziła nasz zespół ponownie na prowadzenie. W kolejnych minutach spotkania widać było rezygnację ze strony gości, a my raz po raz marnowaliśmy kolejne swoje stuprocentowe sytuacje. W 75 minucie w zamieszaniu w polu karnym Piławy najlepiej znajduje się Ścigaj i podwyższa prowadzenie naszego zespołu na 3:1. Swoją szansę dostali także trampkarze. Wydaję się, że najlepiej swoją szansę wykorzystał Mieszkalski, który pięknym strzałem pod poprzeczkę zwieńczył strzelanie bramek w tym spotkaniu. Nie można jednak umniejszać pracy, jaką przed bramką wykonał Dawid Ruszczyński, który asystował swojemu koledze z młodej drużyny.
Może skuteczność nie zachwycała, ale jakieś odblokowanie nastąpiło. Miejmy nadzieję, że to nie był jednostkowy dobry mecz juniorów. Kolejne spotkanie naszych juniorów dopiero za dwa tygodnie (MKS Szczawno Zdrój 19.04) z uwagi na pauzę w najbliższej kolejce. Zapowiedź wkrótce. DO BOJU ZAMKOVIA!